Ocena:

Recenzje podkreślają, że „The Drawing of the Three” to niezwykła kontynuacja serii Mroczna Wieża, pokazująca mistrzostwo Stephena Kinga w opowiadaniu historii, rozwoju postaci i pomysłowej fabule. Czytelnicy doceniają wciągający charakter książki, nacisk na nową dynamikę postaci i ulepszenia w stosunku do pierwszej części, „Rewolwerowca”. Niektórzy wyrażają jednak obawy dotyczące konkretnych treści i kwestii związanych z tempem akcji.
Zalety:⬤ Wyjątkowa fabuła i rozwój postaci.
⬤ Wciągająca i pomysłowa fabuła, która porywa czytelników.
⬤ Poprawa w stosunku do pierwszej książki pod względem czytelności i więzi z postaciami.
⬤ Styl pisania Kinga jest chwalony za jakość opisów i umiejętność tworzenia wyrazistych postaci.
⬤ Solidna kontynuacja „Rewolwerowca” przy jednoczesnym wprowadzeniu nowych elementów.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali pierwszą książkę za zagmatwaną i mniej wciągającą.
⬤ Obawy związane z problematycznymi tematami, takimi jak rasizm i określone treści seksualne w narracji.
⬤ Przypadki zawiłej mechaniki fabularnej i problemy z tempem w niektórych częściach historii.
⬤ Kilku czytelników zauważyło, że wątki poboczne były zbyt rozbudowane i odciągały uwagę od głównej fabuły.
(na podstawie 1566 opinii czytelników)
The Dark Tower II, 2: The Drawing of the Three
Drugi tom bestsellerowej serii "Mroczna Wieża" Stephena Kinga, "The Drawing of the Three", to "epicka opowieść" ("Kirkus Reviews") o dzikiej walce z podziemnym złem i wrogami z innego świata.
"Stephen King jest mistrzem w tworzeniu żywych, oddychających, wiarygodnych postaci", zachwala The Baltimore Sun. Zaczynając niecałe siedem godzin po zakończeniu The Gunslinger, w drugiej części ekscytującej serii Dark Tower, Roland napotyka trzy tajemnicze drzwi na opuszczonej plaży wzdłuż Morza Zachodniego.
Każde z nich wkracza w życie innej osoby w Nowym Jorku - tutaj łączy siły z buntowniczym młodym Eddiem Deanem oraz piękną, błyskotliwą i odważną Odettą Holmes, aby ocalić Mroczną Wieżę. "Ta misja jest jedną z najlepszych w dorobku Kinga... komunikuje się na prawdziwym, ludzkim poziomie...
ale jest bogata w symbolikę i alegorię" ( Columbus Sunday Dispatch ). Jest to odyseja science fiction, która nie przypomina żadnej innej opowieści napisanej przez Stephena Kinga.