Ocena:

Obecnie brak opinii czytelników. Ocena opiera się na 2 głosach.
Celesse, kot uzdrowiciel, jest bardzo szanowanym członkiem sąsiedztwa. Jako ulubiona kotka pani domu, spędza leniwe dni w cieple domu.
Pewnej śnieżnej nocy przybiega do niej matka zająca, desperacko szukająca pomocy. Niechętnie, kot uzdrowiciel podróżuje z nią przez nocną burzę śnieżną i gryzący zimny wiatr. W ciemnym lesie Celesse staje twarzą w twarz z przerażającą niespodzianką i jest zmuszona zebrać swoje moce po raz pierwszy od jakiegoś czasu.
--- Celesse nie będzie mogła się już doczekać, aż w jej życiu pojawią się nowe moce. W tej chwili nie ma już matron, które nie byłyby w stanie się ogrzać.
Tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak, tak. Wytrwałość pokonuje wszystko, a burza śnieżna nie jest w stanie jej pokonać.
Celesse nie może się doczekać, by zaskoczyć nas przerażającą niespodzianką. W ten sposób nie ma wątpliwości, że to, co się wydarzyło, nie będzie miało wpływu na to, co się wydarzyło, nie będzie miało wpływu na to, co się wydarzyło.