
Dla Germ n Rizo pisanie usprawiedliwia istnienie.
Powiedział nam to, wierząc w to: poezja zbawia, poezja jako otwarty owoc, miejsce objawień, schronienie światła i ognia. I miłość jako największy z cudów, jako ofiarowana bogini, która przywraca nam nadzieję.
Razem małpujemy tę wyjątkową i wieczną radość poezji, która celebruje życie. W niej nie ma śmierci, jest tylko miłość, ponieważ w niej jesteśmy prochem, tak, ale prochem w miłości.