Ocena:

Książka jest dobrze przyjętą częścią serii Dark-Hunter, która wprowadza nowe postacie i zwroty akcji. Wielu czytelników docenia mocną fabułę, rozwój postaci i dodanie Danger jako żeńskiej Mrocznej Łowczyni. Jednak niektórzy uważają, że jest ona mniej wpływowa niż poprzednie książki i wyrażają rozczarowanie charakterystyką Danger.
Zalety:Mocna i intrygująca fabuła, dobrze rozwinięte postacie, świetne budowanie świata i wciągająca mieszanka romansu i paranormalnej akcji. Czytelnicy uważają za korzystne dodanie nowych postaci i wgląd w tło Acheronu, ciesząc się dynamiką między Alexionem i Danger.
Wady:Niektórzy recenzenci uważali, że książka nie spełnia wysokich standardów wcześniejszych części, szczególnie krytykując postać Danger jako niewystarczająco silną lub wyjątkową. Niektórzy stwierdzili, że tempo jest nierówne i zauważyli potencjalny nadmierny nacisk na historię i wyjaśnienia kosztem rozwoju postaci.
(na podstawie 294 opinii czytelników)
Sins of the Night: A Dark-Hunter Novel
W królestwie Łowców Ciemności istnieje kodeks honorowy, którego muszą przestrzegać nawet nieśmiertelni niegrzeczni chłopcy.
Nie krzywdzić ludzi. Nie pić krwi. Nigdy się nie zakochiwać.
Ale od czasu do czasu Łowca Ciemności myśli, że jest ponad kodeksem. Wtedy zostaję wezwany. Kim jestem? Jestem tym, czego boją się nieustraszeni. Jeśli przekroczysz granicę, czeka cię mój gniew. Nic nie może mnie dotknąć. Nic nie jest w stanie mnie poruszyć. Jestem nieustępliwa i nieczuła.
A przynajmniej tak mi się wydawało, dopóki nie spotkałem łowczyni ciemności o imieniu Danger - to nie tylko jej imię, ale sposób, w jaki żyje. W ogóle mi nie ufa. I kto mógłby ją za to winić? Tylko ona wie, że jestem tutaj, aby być sędzią, ławą przysięgłych i najprawdopodobniej katem jej przyjaciół. Jednak to ona jest moim kluczem do uratowania niektórych z nich. Bez niej wszyscy zginą.
Dangereuse St. Richard jest śmiertelnie niebezpieczna. Coś w niej budzi serce, które myślałem, że już dawno umarło. Ale w wyścigu ze złem jedyną nadzieją ludzkości jest to, że wypełnię swój obowiązek. A jak mogę spełnić swój obowiązek, gdy oznacza to, że będę musiał poświęcić jedyną kobietę, którą kiedykolwiek kochałem?