
Były nowojorski gliniarz, Johnny Taggett, nasz bohater w tej tajemniczej powieści pokonuje wiele zakrętów i trzyma cię w napięciu. W stylu Sama Spade'a Dashiella Hammetta czy Phillipa Marlowe'a Raymonda Chandlera, pisarz William Hoy prowadzi czytelnika przez historię o intrygach, brudnych zaułkach, brudnych popielniczkach, brudnych biurach i pozwala nam przypomnieć sobie i zastanowić się nad czasami, w których fikcja pulpowa przeżywała swój rozkwit.
Taggett to idealny pulpowy tupeciarz, opowiedziany w historii pełnej potu i brudu, męskiego świata, w którym kobiety to damy, a wszystko inne to słodycze dla oczu. Ta historia ma również kilka świetnych postaci w Chew - jego partnerów, Chena i Jie, oraz panią Foulsworth, której mocno zawoalowana okładka czyni ją tak tajemniczą, jak ta powieść.
Gangsterzy i mafia nie byliby w stanie posprzątać tego całego brudu, ale takie właśnie powinny być pulpowe fabuły. Wracamy do ciemnych nocy i ulicznych zaułków, gdzie nikt nie jest bezpieczny, ale Taggett jest zdeterminowany, by postawić zabójcę swojego partnera Murphy'ego przed sądem.