Ocena:

Hot Mess Summer autorstwa Melissy Foster to komedia romantyczna, której bohaterką jest Nicole Ross, dwukrotnie rozwiedziona pisarka romansów, która kupuje letni domek w Chatemup w stanie Massachusetts, oraz jej interakcje z Declanem Millerem, lokalnym sprzedawcą ryb. Historia przedstawia wątki odkrywania siebie, przyjaźni i nieoczekiwanego romansu pośród osobistych wyzwań i zabawnych przygód.
Zalety:Czytelnicy chwalą książkę za wciągającą fabułę, rozwój postaci i umiejętność łączenia humoru z serdecznymi chwilami. Dynamika między Nicole i Declanem jest podkreślona, a wielu z nich cieszy się ich relacjami i przekomarzaniami. Eksploracja miłości własnej i odnowy po rozwodzie rezonuje z tymi, którzy doświadczyli podobnych zmian w życiu. Pierwszoosobowa narracja jest doceniana za zapewnienie głębszego wglądu w uczucia bohaterów.
Wady:Niektórym czytelnikom przeszkadzało przedstawienie przyjaciół Nicole jako zbyt nachalnych w kwestii jej życia randkowego i uważali, że odbierało to jej autonomię. Przejście do romantycznego związku, opisanego jako przyjaciele z korzyściami, zostało skrytykowane przez niektórych za brak emocjonalnej głębi. Niektórzy zauważyli również, że więcej perspektywy ze strony Declana wzbogaciłoby historię. Ponadto niektórzy wyrazili dyskomfort z powodu scen intymnych, które mogą nie spodobać się wszystkim widzom.
(na podstawie 381 opinii czytelników)
Hot Mess Summer
Autorka bestsellerów New York Timesa Melissa Foster przedstawia zabawną, seksowną komedię romantyczną z udziałem dwukrotnie rozwiedzionej, zestresowanej pisarki romansów, która przekonuje się, że czasami prawdziwa miłość może być gorącym bałaganem.
Kto kupuje domek w wiosce rybackiej w Nowej Anglii dla kaprysu? Zestresowana, dwukrotnie rozwiedziona pisarka romansów i samotna matka szukająca nowego startu. Pomimo tego, co mówią moje przyjaciółki o mojej trzyletniej posusze, nie szukam mężczyzny. Ani dramatu. Ani seksu. Mam wystarczająco dużo na głowie z blokadą pisarską i córką, która nie chce dorosnąć. Społeczność. To jest to, czego potrzebuję. Niestety, wygląda na to, że wszechświat ma inne pomysły. Albo Chatemup w stanie Massachusetts ma poważny niedobór samotnych kobiet, albo stałam się magnesem na gorący bałagan dla męskiego gatunku.
Przynajmniej znalazłam jednego zabawnego przyjaciela o dobrym sercu: sprzedawcę ryb Declana Millera, mojego kumpla od burzy mózgów, który pobudza moje kreatywne soki. Jestem jego pisarką. On jest moim Dimple Dude. Po prostu niechlujny, o granitowej klatce piersiowej, głębokim głosie, były wojskowy, który - och, Nicole, co ty sobie robisz? --podsyca dawno zaniedbany ogień, nawet nie próbując.
Samozwańczy gorący bałagan, rozwiedziony samotny ojciec Declan jest za stary na gierki w związki. Nie jest zainteresowany. To samo tutaj. Więc dlaczego ciągle o nim myślę? Najlepiej nago. Bo też jestem gorącym bałaganiarzem? Przynajmniej inspiruje mnie do pisania. Gdyby tylko prawdziwe życie było jak jedna z moich powieści. Przynajmniej wtedy miałabym lepszy pomysł na to, jak to się skończy.