Ocena:

Książka Tylera Bridgesa oferuje fascynującą, dokładną narrację słynnego meczu futbolowego Cal i Stanford z 1982 roku, uchwycenie perspektywy różnych uczestników i dodanie kontekstu historycznego. Pisanie jest wciągające, dzięki czemu jest to świetna lektura zarówno dla fanów, jak i zwykłych odbiorców.
Zalety:Dobrze napisana i wciągająca opowieść, interesujący kontekst historyczny, różnorodne perspektywy uczestników, szczegółowe relacje z wydarzeń, zabawne anegdoty o zespołach, doskonałe zarówno dla fanów piłki nożnej, jak i osób niezaznajomionych z tym sportem.
Wady:Nieco stronniczy w stosunku do Stanford, mały rozmiar czcionki utrudniający niektórym czytanie, mógłby skorzystać z komponentu multimedialnego, takiego jak wideo z gry.
(na podstawie 16 opinii czytelników)
Five Laterals and a Trombone: Cal, Stanford, and the Wildest Finish in College Football History
Najdziksze zakończenie meczu futbolu uniwersyteckiego miało miejsce, gdy pięć bocznych piłek po ostatnim kickoffie zakończyło się sprintem przez orkiestrę marszową drużyny przeciwnej - przedwcześnie świętując na boisku - w celu zdobycia zwycięskiego przyłożenia. Było to 21 sekund akcji tak niepojętej, że stała się znana po prostu jako The Play.
Five Laterals and a Trombone przedstawia szaloną historię, która rozwinęła się w listopadzie 1982 roku, śledząc wzloty i upadki, wahania nastrojów i hulanki otaczające 85. wielki mecz pomiędzy Uniwersytetem Kalifornijskim w Berkeley i Uniwersytetem Stanforda.
Dziennikarz Tyler Bridges zręcznie zrekonstruował kluczowe momenty i wynikającą z nich legendę dzięki setkom wywiadów ze wszystkimi kluczowymi postaciami po obu stronach rywalizacji, w tym zawodnikami, trenerami, sędziami i personelem stadionu. Wśród niezapomnianych postaci są rozgrywający Stanford John Elway, obrońca Cal Ron Rivera, ostatni boczny odbiornik Kevin Moen i nieśmiertelny puzonista kardynałów Gary Tyrrell.
Mecz nie był transmitowany na żywo. Nie było natychmiastowej powtórki - nie mówiąc już o wirusowym wideo. W 1982 roku Steve Wozniak i Steve Jobs, którzy założyli Apple Computer Company w garażu zaledwie 10 mil od kampusu Stanford, właśnie opracowywali pierwsze komputery osobiste. Dopiero po kilku godzinach wiadomość o wyniku rywalizacji rozeszła się po całym kraju, ale fani piłki nożnej pozostaną zafascynowani tą dziwaczną sekwencją przez kolejne dziesięciolecia.
Czytelnicy zostaną przeniesieni na boisko i do środka drużyny w tej ostatecznej historii ostatecznego dziwactwa futbolu uniwersyteckiego.