Ocena:

Recenzje książki „Dziedzictwo nadziei” autorstwa Paula Cherry'ego są w przeważającej mierze pozytywne, podkreślając jej transformacyjne podejście do wiary, miłości i prawdziwej więzi z Bogiem. Czytelnicy czuli się podniesieni na duchu i zainspirowani przesłaniami Cherry'ego, które kwestionują osądzające postawy i zachęcają do autentycznego przeżywania wiary.
Zalety:⬤ Dobrze napisana
⬤ podnosząca na duchu
⬤ transformujące spojrzenie na wiarę
⬤ zachęca do miłości i prawdziwej więzi
⬤ krytykuje osądzające postawy
⬤ promuje autentyczne relacje
⬤ inspiruje do dzielenia się wiarą
⬤ wzywa czytelników do przemyślenia swoich przekonań
⬤ ogólnie pełne nadziei i zachęcające przesłania.
W recenzjach nie wymieniono żadnych istotnych wad.
(na podstawie 6 opinii czytelników)
Legacy of Hope: A Fresh Look at Faith
Pomyśl o tym Co jeśli utknąłeś w sytuacji życiowej z niewielką lub żadną nadzieją na cokolwiek innego? Masz dręczące obawy, że nigdy nie byłeś wystarczająco dobry, aby zdobyć uśmiech Boga. "Nie ma nic, co mógłbym zrobić, abyś kochał mnie bardziej i nie ma nic, co mógłbym zrobić, abyś kochał mnie mniej".
A jeśli to prawda w odniesieniu do naszej relacji z Bogiem? A co, jeśli jest to również prawdą w naszych opartych na łasce relacjach ze sobą nawzajem? Co, jeśli potępiając napięcia i hipokryzję religii, odizolowałeś się od tych ukrytych obszarów kochającej społeczności w naszym świecie i w twojej społeczności? Co, jeśli najlepszym świadectwem dla Jezusa jest pełna miłości obecność i delikatna rozmowa, która wypływa naturalnie z twojego błogosławionego serca, a nie z presji obowiązku, w którym zostawiamy niewierzących zranionych i rozgniewanych naszą domniemaną dumą. A co, jeśli uwielbienie opisane w niebie przez apostoła jest bardziej dzikie i szalone niż wszystko, czego doświadczyłeś w swoim kościele? Co jeśli narzekanie jest ogromną stratą czasu i zaprzecza pewności siebie i radości, które są na drodze chwały z Jezusem? Co jeśli koniec wszystkiego, co cenimy, jest zawsze początkiem czegoś lepszego? Brzmi to trochę niedorzecznie, prawda? Może i tak.
A może nie. Może moglibyśmy znacznie zbliżyć się do piękna i chwały tego wszystkiego, gdybyśmy tylko wiedzieli i byli gotowi zrobić kolejny krok, który Bóg chce, abyśmy zrobili.
Wizją tego tekstu jest pomóc nam przejrzeć przez mgłę ewangelicznego samozadowolenia i odzyskać duchowy blask chrześcijaństwa w stylu Nowego Testamentu. Dziękuję za przeczytanie tego tekstu.
Zapraszam do dalszej lektury, gdy duch będzie prowadził.