Ocena:

„Dwoje na wieży” Thomasa Hardy'ego to przejmujące studium miłości ograniczonej przez normy społeczne, z dobrze rozwiniętymi postaciami i sugestywnymi opisami. Jednak podczas gdy niektórzy czytelnicy doceniają jego głębię, inni uważają, że zakończenie nie jest satysfakcjonujące i czują, że nie osiąga wyżyn najlepszych dzieł Hardy'ego.
Zalety:⬤ Silny rozwój postaci, szczególnie głównych bohaterów Viviette i Swithina.
⬤ Wciągająca eksploracja tematów takich jak miłość, ograniczenia społeczne i konflikty osobiste.
⬤ Piękne opisy, szczególnie dotyczące astronomii, oferujące unikalną perspektywę.
⬤ Przypadnie do gustu fanom Hardy'ego, dzięki znajomej atmosferze i stylowi.
⬤ Unikalne historyczne i naukowe spostrzeżenia związane z astronomią.
⬤ Wielu czytelników uważa zakończenie za nagłe i banalne, pozbawione głębi najlepszych dzieł Hardy'ego.
⬤ Postacie drugoplanowe są mniej rozwinięte niż w innych powieściach Hardy'ego.
⬤ Niektórzy krytykują tempo i długość powieści, uważając, że miejscami się wlecze.
⬤ Mieszane uczucia co do niezdecydowania i emocjonalnej głębi postaci, szczególnie w przypadku Viviette.
⬤ Kilku czytelników zauważyło, że nie dorównuje ona powagą bardziej popularnym powieściom Hardy'ego.
(na podstawie 57 opinii czytelników)
Two on a Tower
Two on a Tower: A Romance (1882) to powieść angielskiego pisarza Thomasa Hardy'ego, sklasyfikowana przez niego jako romans i fantasy, jest jednym z jego mniejszych dzieł. Książka jest jedną z powieści Hardy'ego z Wessex, osadzoną w późnowiktoriańskim Dorset.
Ponieważ książka przeciwstawiała się ówczesnym normom społecznym, po wydaniu została nazwana szokującą, odrażającą, a jeden z krytyków nazwał ją „najgorszą jak dotąd”. Biografka Hardy'ego, Claire Tomalin, twierdzi, że Hardy „pisał z myślą o serializacji, co doprowadziło go do upakowania zbyt dużej ilości fabuły” i pisał zbyt szybko „bez czasu na przemyślenie lub ponowne rozważenie”.
Hardy napisał w liście do Edmunda Gosse'a z 10 grudnia 1882 r.: „Otrzymuję najbardziej niezwykłą krytykę T. on a T. Wybitni krytycy piszą i mówią mi prywatnie, że jest to najbardziej oryginalna rzecz, jaką zrobiłem... podczas gdy inni wybitni krytycy (zastanawiam się, czy są tacy sami) drukują najbardziej ostre nagany, jakie można sobie wyobrazić - pokazują mi (ku mojemu zdumieniu), że jestem całkiem niemoralną osobą...”. (wikipedia.org)