Z „Motel Sepia”.... Roy podniósł kamyk i niedbale wrzucił go do strumienia, w którym zebrała się woda. Obserwował rozszerzające się fale. Zastanawiał się, że każde nasze działanie...
Z „Motel Sepia”... Roy podniósł kamyk i niedbale wrzucił go do strumienia, w którym zebrała się woda. Obserwował poszerzające się fale. Zastanawiał się, że każde nasze działanie...