Ocena:

Książka „Man of Fire: William Tecumseh Sherman in the Civil War” przedstawia skoncentrowaną, ale wnikliwą biografię Shermana, podkreślając jego złożoność i wojskową przenikliwość podczas wojny secesyjnej. Chociaż stanowi ona wciągające wprowadzenie do życia Shermana, nie jest wyczerpująca, co prowadzi do różnych opinii na temat jej głębi i skuteczności edukacyjnej.
Zalety:Biografia jest bardzo czytelna, pełna faktów i dobrze ilustrowana, zapewniając wciągające wprowadzenie do Williama Tecumseha Shermana. Przedstawia zniuansowany portret Shermana jako złożonego przywódcy, równoważąc zarówno jego osiągnięcia wojskowe, jak i osobiste zmagania. Obszerne badania autora i odrębne spojrzenie na Shermana zwiększają wartość książki.
Wady:Niektórzy czytelnicy uważają, że książka jest powierzchowna, ponieważ nie zagłębia się głęboko w strategie wojskowe Shermana ani jego osobiste motywacje, pozostawiając ich w oczekiwaniu na więcej szczegółów. Podtytuł może zmylić czytelników, którzy spodziewają się, że książka skupi się wyłącznie na wojnie secesyjnej, podczas gdy obejmuje ona całe jego życie. Ponadto w książce brakuje cytatów lub obszernego kontekstu historycznego, który mógłby przynieść korzyści bardziej poinformowanym czytelnikom.
(na podstawie 5 opinii czytelników)
Man of Fire: William Tecumseh Sherman in the Civil War
Został oskarżony o "wystudiowane i genialne okrucieństwo". Na przemian nazywano go zbawcą i barbarzyńcą, bohaterem i złoczyńcą, geniuszem i szaleńcem. Niezależnie jednak od tego, jak nazwiemy Williama Tecumseha Shermana, trzeba przyznać, że jest on fascynujący.
Sherman spędził całe życie na poszukiwaniu tego, kim był, starając się znaleźć swoje miejsce i powołanie. Nieformalnie adoptowany przez rodzinę Ewingów z Lancaster w stanie Ohio, gdy jego własny ojciec zmarł, gdy miał zaledwie dziewięć lat, młody rudzielec mieszkał w przestronnej rezydencji tuż za wzgórzem swojej matki. Później, jako młody mężczyzna, poślubił swoją adoptowaną siostrę, Ellen.
Po uczęszczaniu do West Point, nieustraszony Ohioan stwierdził, że bycie żołnierzem mu odpowiada. Jednak zawsze wydawało się, że przegapił swoją szansę. Druga Wojna Seminolska dobiegała końca, zanim zdążył wziąć w niej udział. Kiedy wybuchła wojna meksykańsko-amerykańska, spodziewał się okazji do zdobycia wojskowej chwały, ale został wysłany do Pittsburgha na służbę rekrutacyjną. Przeniesiony do Kalifornii, przybył zbyt późno po przeżyciu dwóch katastrof statków, a następnie skończył na obowiązkach administracyjnych.
Nakłaniany przez rodzinę do odejścia z wojska, Sherman próbował swoich sił w bankowości i jako prawnik. W końcu został kuratorem nowej akademii wojskowej w Luizjanie i myślał, że znalazł swoje miejsce - dopóki nie wybuchła wojna domowa.
Po poprowadzeniu swoich oddziałów w bitwie pod Bull Run, niespokojny generał brygady został wysłany na zachód do Kentucky. Zaniepokojony sytuacją w Blue Grass State, cierpiący na stres, bezsenność i niepokój, Sherman błagał o zwolnienie. Po odesłaniu do domu w celu wyzdrowienia, gazety ogłosiły, że jest obłąkany. Koledzy stwierdzili, że "postradał zmysły".
Zamiast tego, niczym feniks, powstał z popiołów i stał się bohaterem republiki. Kształtując swoją tożsamość w ogniu wojny, niekonwencjonalny generał nawiązał przyjaźń z Ulissesem S. Grantem i udowodnił wszystkim pod Shiloh, Vicksburgiem, Chattanoogą, Georgią i w Karolinie, że choć był niekonwencjonalny, był także błyskotliwy i kreatywny. Co więcej, był niezwykle skuteczny i odegrał ważną rolę w zwycięstwie Unii.
Man of Fire: William Tecumseh Sherman in the Civil War opowiada historię człowieka, który znalazł się na wojnie - a to z kolei zapewniło mu miejsce w historii. Potępiany za swoje barbarzyństwo lub okrzyknięty bohaterem, życie tego osobliwego generała jest niemniej fascynujące - i na wskroś amerykańskie.