Ocena:

Claim Me Forever, trzecia książka z serii Time River, skupia się na szeryfie Ezrze Pattersonie, wdowcu i samotnym ojcu, oraz Savannah Ward, kobiecie poszukującej swojej zaginionej siostry. Ich początkowa konfrontacja, w której Ezra znajduje Savannah wkraczającą na jego teren, prowadzi do powstania ochronnej więzi, w miarę jak radzą sobie z traumatycznymi przeżyciami i rozwijają romantyczną relację wśród pełnych napięcia zwrotów akcji. Historia podkreśla tematy zaufania, rodziny i uzdrowienia, pośród uroku małego miasteczka.
Zalety:Czytelnicy doceniają angażujący rozwój postaci, zwłaszcza Ezry jako opiekuńczego i oddanego ojca oraz Savannah jako silnej kobiety z fascynującą historią. Interakcje z dziećmi Ezry dodają narracji słodyczy. Styl pisania jest chwalony za emocjonalną głębię i humor. Wielu recenzentów zwróciło uwagę na trzymającą w napięciu fabułę i nieoczekiwane zwroty akcji.
Wady:Krytyka dotyczy tego, że książka jest nieco długa i momentami powtarzalna. Niektórzy czytelnicy uważali, że dialogi lub cechy postaci zbytnio opierają się na stereotypach. Pojawiły się też wzmianki o nadużywaniu pewnej terminologii, co negatywnie wpływało na ogólne wrażenia z lektury. Ponadto tempo było zróżnicowane, a niektóre sekcje wydawały się pospieszne, podczas gdy inne były przeciągane.
(na podstawie 396 opinii czytelników)
Claim Me Forever (Hardcover)
Samotny szeryf robi wszystko, co w jego mocy, by chronić swoje miasto. Wspaniała nieznajoma przyłapana na wtargnięciu. Miłość, której nikt się nie spodziewał...
Okazuje się, że miejski szeryf jest totalną bułeczką z cynamonem.
Wielki, zwalisty, zrzędliwy, gorący jak grzech cynamon. Kiedy przyłapuje mnie na wtargnięciu na teren prywatny, kłamię i mówię mu, że jestem tam tylko dlatego, że skończyła mi się gotówka i muszę spać w samochodzie.
Myślałem, że da mi mandat i odeśle w swoją stronę.
Zamiast tego nalega, bym zatrzymał się w jego domku gościnnym - tuż obok niego i trójki jego dzieci.
Wiem lepiej niż ktokolwiek inny, by nie pozwolić im się do siebie zbliżyć. Zbyt wiele razy zostałam zdradzona, by komukolwiek zaufać.
Szkoda tylko, że powietrze trzeszczy za każdym razem, gdy się zbliża, a ja czuję się, jakbym miała spłonąć za każdym razem, gdy patrzy na mnie tymi ciepłymi, brązowymi oczami.
Wystarczy jedna lekkomyślna noc, by całkowicie pogrążyć się w błogości tego mężczyzny i jego wielkich, sprawnych dłoni. Wystarczy jedna kolacja z jego małą rodzinką, by całkowicie się zatracić.
Tylko ja nigdy nie powiedziałam mu, dlaczego Ireally przybyła do Time River, a teraz muszę zdecydować, czy powierzyć mu swój sekret, zanim będzie za późno dla nas obojga...