Ocena:

Książka jest słodką historią świąteczną, w której Stella Endicott i jej przyjaciele, w tym Mercy, świnia i inne zwierzęta, biorą udział w kolędowaniu. Jest chwalona za piękne ilustracje i ponadczasowe tematy radości i wspólnoty w okresie świątecznym. Otrzymała jednak mieszane recenzje dotyczące głębi historii i odniesień do postaci z innych serii, które niektórzy uznali za rozczarowujące.
Zalety:Wzruszająca historia, która oddaje radość świąt Bożego Narodzenia, piękne i kolorowe ilustracje, odpowiednia dla młodych czytelników, świetna dla fanów Mercy Watson, wywołuje silne emocje, dobra jakość publikacji.
Wady:Niektórzy czytelnicy uznali historię za niesatysfakcjonującą lub pozbawioną emocji z poprzednich części, nagłe zakończenie, które wydawało się niekompletne, zawiera spoilery z innych serii, rozczarowująca jakość dołączonej ozdoby, wydaje się chaotyczna z powodu próby włączenia zbyt wielu elementów.
(na podstawie 27 opinii czytelników)
A Very Mercy Christmas
Dla fanów Mercy Watson, starych i nowych, nadchodzi radosne crescendo ulubionych postaci w książce obrazkowej celebrującej ciche cuda, które przynoszą święta. Ozdoba Mercy w zestawie!
Stella Endicott czuła się radosna. Czuła, że może wydarzyć się coś cudownego. Chciała śpiewać.
Kiedy Stella wpada na nagły pomysł kolędowania, ma mały problem z namówieniem kogoś, by do niej dołączył. Jej brat, Frank, nie jest dobry w spontaniczności. Watsonowie są bardzo zaangażowani w niepewną próbę upieczenia ciasta owocowego (ale z radością wysyłają swoją świnię, Mercy, na tę okazję). Eugenia Lincoln odmawia, nieco niegrzecznie, akompaniowania na akordeonie, a Horace Broom jest zbyt zajęty badaniem ruchu planet. Czy Stella będzie musiała śpiewać sama - z entuzjastycznym wkładem świni, kota i konia, którego złapie po drodze? A może ten wieczór przyniesie cud, którego Stella się nie spodziewała? Z czułością dla Mercy Watson i wszystkich jej przyjaciół z Deckawoo Drive, Kate DiCamillo i Chris Van Dusen oferują obrazkowy hołd dla pory roku, który idealnie nadaje się do rodzinnego dzielenia się - być może z kilkoma kubkami gorącego kakao i stosem dobrze posmarowanych tostów.