Ocena:

Najnowsza część serii Argeneau autorstwa Lynsay Sands została dobrze przyjęta za połączenie humoru, romansu i suspensu. Czytelnicy doceniają głębię rozwoju postaci, wciągającą fabułę i wprowadzenie znajomych twarzy z poprzednich książek. Historia miłosna Alasdaira i Sophie, przeplatana wątkami pecha i pokonywania przeszkód, urzeka fanów, choć niektórzy życzą sobie bardziej rozwiniętego zakończenia.
Zalety:⬤ Wciągająca fabuła, która skutecznie łączy humor, romans i napięcie.
⬤ Dobrze rozwinięte postacie, pozwalające czytelnikom zżyć się z dawnymi ulubieńcami i nowymi twarzami.
⬤ Wciągający zwrot akcji, który trzyma czytelników w niepewności do samego końca.
⬤ Lekka komedia, która jest konsekwentnie dobrze wykonywana.
⬤ Mocne łuki postaci, zwłaszcza Sophie, dodające głębi narracji.
⬤ Niektórzy czytelnicy uważali, że zakończenie było pospieszne lub pozbawione głębi.
⬤ Niektórzy chcieliby, aby książka zawierała więcej akcji lub dłuższych momentów między głównymi bohaterami.
⬤ Powtarzające się motywy i formuły z poprzednich części mogą wydawać się przewidywalne dla długoletnich fanów.
(na podstawie 246 opinii czytelników)
Bad Luck Vampire: An Argeneau Novel
Autorka bestsellerów New York Timesa Lynsay Sands powraca w najnowszym rozdziale serii Argeneau z nieśmiertelnym, który ma pecha, próbując zdobyć swoją życiową partnerkę....
Alasdair MacKenzie nigdy nie uważał się za pechowca przez wszystkie stulecia, kiedy był nieśmiertelnym egzekutorem. Dopóki nie poznał Sophie. Znalezienie pięknej, inteligentnej i zabawnej kobiety, która jest jego życiową partnerką, to naprawdę wielkie szczęście. Ale spotkanie jej na weselu pełnym Argeneausów, nie wspominając o jego własnych wścibskich wujach zdeterminowanych, by „pomóc mu zdobyć jego kobietę”, to pech. A fakt, że Sophie jest randką kogoś innego? Cóż, to tylko kolejny poziom pecha.
Od sposobu, w jaki jej spojrzenie przesuwa się po jego ciele niczym pieszczota, do elektryzującego zinga za każdym razem, gdy niewinnie się dotykają... pragnie jej na całą wieczność! Będzie trzymał ręce z dala od Sophie, dopóki jej randka się nie skończy. Po tym wszystkie zakłady są wyłączone, a on zrobi wszystko, by ją zdobyć. Świetny plan - dopóki nie potrąci go samochód. A potem zostaje otruty. Czy jego szczęście jest aż tak złe, czy może ktoś chce powstrzymać nieśmiertelnego przed zdobyciem Sophie jako partnerki życiowej?