Ocena:

Wspomnienia Suze Rotolo „A Freewheelin' Time” to intymne spojrzenie na jej życie z Bobem Dylanem i tętniącą życiem scenę Greenwich Village wczesnych lat 60-tych. Książka odzwierciedla jej osobiste doświadczenia, relacje z Dylanem i krajobraz kulturowy epoki, oferując jednocześnie wgląd w jej własny rozwój jako jednostki pośród złożoności sławy i kreatywności. Choć podkreśla to unikalną perspektywę i styl narracji Rotolo, niektórzy czytelnicy uważają, że brakuje jej głębi w odniesieniu do Dylana i nie dostarcza więcej zakulisowych rewelacji.
Zalety:⬤ Wciągające przedstawienie sceny folkowej Greenwich Village lat 60-tych.
⬤ Wnikliwe przedstawienie postaci Suze Rotolo i jej rozwoju.
⬤ Dobrze napisana i szczera narracja, która zapewnia autentyczną relację z jej doświadczeń.
⬤ Zawiera zdjęcia i pamiątki, które wzbogacają lekturę.
⬤ Oferuje kontekst dynamiki politycznej i społecznej epoki.
⬤ Zastanawia się nad naturą sławy i osobistych relacji z uczciwością.
⬤ Może nie dostarczać wystarczającej ilości informacji o Bobie Dylanie dla fanów szukających szczegółowych spostrzeżeń.
⬤ Niektórzy czytelnicy uznali organizację książki za chaotyczną lub chaotyczną.
⬤ Narracja czasami zachowuje emocjonalny dystans, przez co jest mniej wciągająca.
⬤ Niektórzy krytycy uważają, że Rotolo jest zbyt ostrożna w omawianiu swoich relacji z Dylanem.
⬤ Kończy się bez zgłębiania jej życia po Dylanie, pozostawiając czytelników pragnących więcej.
(na podstawie 207 opinii czytelników)
"Dziewczyna z Bobem Dylanem na okładce Freewheelin' przerwała czterdziestopięcioletnie milczenie tym czułym i pełnym godności wspomnieniem związku skazanego na zagładę przez rosnącą sławę Dylana". - magazyn UNCUT
Suze Rotolo opowiada o swoim dorastaniu w Greenwich Village w latach 60. i wczesnych dniach eksplozji muzyki folkowej, kiedy Bob Dylan odnajdywał swój głos, a ona była jego muzą.
Nieśmiała dziewczyna z Queens, Suze była córką włoskich komunistów z klasy robotniczej, dorastającą u zarania zimnej wojny. Był to wiek McCarthy'ego, a Suze była outsiderem w swoim sąsiedztwie i w szkole. Ukojenie znalazła w poezji, sztuce i muzyce - oraz w Greenwich Village, gdzie spotkała podobnie myślących i aktywnych politycznie przyjaciół. Pewnego gorącego lipcowego dnia w 1961 roku Suze poznała Boba Dylana, wówczas wschodzącego muzyka, na koncercie w Riverside Church. Miała siedemnaście lat, a on dwadzieścia; oboje byli żywiołowi, ciekawi i nierozłączni. W ciągu kilku lat spędzonych razem, Dylan przekształcił się z mało znanego piosenkarza folkowego w niespokojnego rzecznika pokolenia.
A Freewheelin' Time to pełen nadziei, intymny pamiętnik żywotnego ruchu w jego najbardziej kreatywnym momencie. Uchwyca ekscytację młodości, złamane serce młodej miłości i walkę o lepszą przyszłość w czasach, gdy wszystko wydawało się możliwe.